
Usuwanie połamanych konarów, wypompowywanie wody i zabezpieczanie miejsc kolizji drogowych – w miniony weekend strażacy walczyli ze skutkami intensywnych opadów, ale również pomagali poszkodowanym w wypadkach.
W piątek strażacy usuwali konary i drzewa w kilku miejscach na terenie powiatu niżańskiego. W Nowym Narcie i Zarzeczu drzewa spadły na budynki gospodarcze. W Jeżowem pochylone na skutek silnego wiatru zablokowały wejście do kościoła. W Starym Narcie i Krzeszowie powalone drzewa blokowały ruch. W Rudniku nad Sanem na stojące na poboczu drogi auto przewrócił się świerk. Natomiast w Nisku nadłamana wierzba zagrażała mieszkańcom osiedla.
W niedzielę strażacy rozpoczęli intensywną pracę przed godz. 17.00. Wskutek ulewnych deszczy zalany został parking oraz teren stacji benzynowej przy ul. Sandomierskiej. W Rudniku nad Sanem woda zalała posesję oraz budynek mieszkalny przy ul. Wrzosowej oraz ul. Sienkiewicza. Strażacy zabezpieczali miejsca zdarzenia i wypompowywali wodę przy pomocy pompy szlamowej. W Jeżowem strażacy współpracowali z pogotowiem energetycznym. Wycieli konar drzewa niebezpiecznie zwisał nad przewodami elektrycznymi na prywatnej posesji, grożąc ich zerwaniem.
Przez 3 dni w powiecie doszło do kilku wypadków, do których również wezwano strażaków.
W piątek w Domostawie doszło do zderzenia trzech aut osobowych na drodze krajowej nr 19. Natomiast w niedzielę strażacy zabezpieczali zdarzenia drogowe w Nisku, gdzie dachujące auto zablokowało całkowicie jezdnię, w Jeżowem gdzie doszło do podobnego wypadku oraz w Domostawie, gdzie czołowo zderzyły się dwie osobówki.
Małgorzata Petecka
fot. FB OSP Jeżowe / FB OPS Rudnik nad Sanem
Facebook
RSS