
W ubiegłą niedzielę w Groblach w gminie Jeżowe, odbyła się uroczystość poświęcenia nowo zbudowanego Pomnika Poległych Partyzantów, którzy zginęli na terenie Grobel w walkach z Niemcami w 1943 r. oraz wmurowania w pomnik urny z ziemią, w której byli pochowani.
Granitowy pomnik został wybudowany i w całości sfinansowany ze środków gminy za kwotę prawie 12 tys. zł.
Uroczystość odbyła się w kościele parafialnym w Groblach, którą przygotowali uczniowie tamtejszej szkoły. Po programie upamiętniającym 97. rocznicę odzyskania niepodległości, rozpoczęła się uroczysta Msza Św. odprawiana przez ks. Jana Ziętarskiego proboszcza parafii Groble, ks. prałata Kazimierza Lęncznara- proboszcza emeryta i ks. Tomasza Szostka dyr. Caritas w Rudniku, który był również kaznodzieją uroczystości. We Mszy Św. uczestniczyły władze gminy z Wójtem Gminy Jeżowe Markiem Stępakiem, Zastępcą Wójta Stanisławem Szotem, przedstawicielami samorządu gminnego, pocztami sztandarowymi, ale też zaproszeni goście m. in. Senator RP Janina Sagatowska i Starosta Niżański Robert Bednarz, oraz bardzo licznie mieszkańcy Grobel.
W kościele na specjalnym postumencie została ustawiona urna z ziemią, pobrana z miejsca w którym pierwotnie zostali pochowani polegli partyzanci. Została ona przeniesiona na cmentarz, poświęcona i złożona we wnętrzu zbudowanego Pomnika.
Złożenia dokonał jeden z najstarszych mieszkańców Grobel 90-letni Michał Kolano, który dobrze pamięta czasy wojny i ma o tych czasach bardzo rozległą wiedzę. Sam, starcia partyzantów z Niemcami w Groblach nie pamięta z własnych doświadczeń, lecz z informacji innych, nieżyjących już mieszkańców Grobel, gdyż sam jako młodzieniec na początku roku 1943 w Trzech Króli został wraz z wieloma mieszkańcami Jeżowego został pochwycony w zorganizowanej przez Niemców łapance i uwięziony, a następnie wywieziony do obozu w Niemczech i skierowany do pracy przymusowej.
Michał Kolano jest jedyną żyjącą osobą z tej wywiezionej grupy mieszkańców gminy Jeżowe. O tym starciu w Groblach mówi „że zadaniem partyzantów, którzy dotarli do Grobel od strony Janowa Lubelskiego i Ulanowa przez Sibigi, było zlikwidowanie niemieckiego posterunku w Groblach zarządzanego przez pochodzącego ze Śląska hitlerowca o nazwisku Kajczyk. Niestety akcja przyniosła straty i 4 partyzantów zginęło, jeden z Rudnika o nazwisku Gietka, dwóch pochodzących z Pysznicy i jeden nieznanego pochodzenia i nazwiska. Polegli partyzanci zostali pochowani na górce na miejscu obecnego cmentarza w Groblach”.
W latach powojennych dokonano ekshumacji i doczesne szczątki trzech nieznanych partyzantów zostały przeniesione i pochowane na cmentarzu w Jeżowem na miejscu obecnego Pomnika Poległych, a znany z nazwiska i pochodzenia pochowany został na cmentarzu w Rudniku.
Źródło: UM Jeżowe/W. Przestój
Facebook
RSS