
Ma zaledwie kilka miesięcy, a już zmaga się z ciężką chorobą. Nikt nie przypuszczał, że po zwykłym, rutynowym badaniu krwi, padnie diagnoza – białaczka limfoblastyczna. Mowa o małej Natalce z Nowej Wsi koło Niska, która od ponad miesiąca przebywa w szpitalu w Rzeszowie.
Koszmar państwa Szmacińskich zaczął się początkiem lipca, kiedy usłyszeli, że ich córeczka, mając zaledwie 7 miesięcy cierpi na tak poważną chorobę. Wprowadzono już chemioterapię. Niestety leczenie jest kosztowne i długotrwałe, a ich sytuacja materialna nie jest łatwa. Jedynym żywicielem jest ojciec Natalki. Mama nie pracuje. Już koszty związane z dojazdami do Rzeszowa pochłaniają większość ich budżetu domowego.
– Strach pomyśleć co będzie gdy zajdzie konieczność, przewiezienia Natalki do innego szpitala, wdrożenie płatnego leczenia, czy ewentualnych wizyt lekarskich. Nie jesteśmy w stanie sami sobie poradzić, ale wierzymy w dobre serca ludzi i mamy nadzieję, że finanse nie są w stanie stanąć na drodze do całkowitego wyleczenia Natalki – mówią państwo Szmacińscy.
Każdy, kto tylko będzie chciał pomóc małej Natalce, może przekazać pieniądze na konto Stowarzyszenia Dobro Powraca ze Stalowej Woli, koniecznie z dopiskiem „Dla Natalki”.
.
Do tej pory udało się zebrać ok. 400 zł. Potrzebujemy dużo więcej. Mam nadzieję, że uda się zebrać potrzebną kwotę. Razem możemy zdziałać naprawdę dużo – mówi Konrad Mężyński, prezes stowarzyszenia.
Numer konta bankowego Stowarzyszenia „Dobro Powraca” z dopiskiem „Dla Natalki”:
60 2030 0045 1110 0000 0237 0190
Agata Piotrowska
Facebook
RSS