
Błażej Borowiec, radny miejski w Nisku, decyzją Sądu Rejonowego w Rzeszowie wygrał sprawę przeciwko wojewodzie podkarpackiemu. Pod koniec ubiegłego roku złożył skargę na decyzję o odwołaniu go ze stanowiska Podkarpackiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa.
We wrześniu 2016 roku Błażej Borowiec stracił pracę w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Rzeszowie. Decyzję o jego odwołaniu podjęła Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki. Mimo braku zgody Rady Miejskiej w Nisku oraz podania zarzutów merytorycznych i prawnych, zwolniła Błażeja Borowca z pracy.
Niżański radny zaskarżył decyzję wojewody o bezprawne odwołanie go ze stanowiska i decyzją sadu wygrał.Sąd Rejonowy w Rzeszowie zasądził na rzecz radnego ponad 20 tys. zł odszkodowania za naruszające przepisy prawa odwołanie go z stanowiska dyrektora wraz z ustawowymi odsetkami. Wyrok jest prawomocny.
– Odbyły się dwie rozprawy. Co ważne po złożeniu pozwu sąd wydał zaocznie nakaz w zakresie wypłaty odszkodowania bez rozprawy. Od tego nakazu odwołał się mój były już zakład pracy. W sądzie dowiodłem, że straciłem źródło utrzymania, pracę i że prawo zostało złamane. Polityka wzięła górę nad zdrowym rozsądkiem. Naruszająca przepisy prawa decyzja o moim odwołaniu naraziła Skarb Państwa na straty, a można było tego uniknąć – mówi Błażej Borowiec.
Małgorzata Petecka
Facebook
RSS